Wybuchły płomienie i odrazu zrobiło się ciemno. Nagle zaczyna grać theme nikogo innego jak Wielkiego Czerwonego Potwora a sam Kane idzie w stronę ringu. Wchodzi na apron a potem nad trzecią liną do kwadratowego pierścienia. Staje nieruchomo a po chwili unosi ręce i szybko je opuszcza po czym z narożników znowu wybuchają ognie. Następnie zdejmuje jedną maskę pod którą kryje się druga. Po chwili theme przestaje grać a Kane mówi:

-Myślicie pewnie po co tu jestem? Jestem tu w jednym celu... Aby pokazać wszystkim że jestem najlepszym wrestlerem w tej federacji. Pewnie myślicie że zdurniałem? Możecie sobie tak mówić. Wasze zdanie i tak mało mnie interesuje. Zamierzam być najbardziej dominującą gwiazdą w tej federacji. Mam zamiar zdominować każdego kto będzie próbował mi w tym przeszkodzić. Nie jestem jak te wszystkie gwiazdki typu Cena czy Orton że odrazu zamierzam celować w pas wagi ciężkiej. Najpierw pokażę że na niego zasługuje. Nie będzie lepszej okazji niż zdemolowanie kilku idiotów którzy marnują miejsce w federacji. Pokażę wszystkim moją nienawiść. Obiecuję to Wam ja - Wielka Czerwona Maszyna!

Theme ponownie zaczyna grać. Kane tak jak wcześniej podnosi ręce do góry i szybko je opuszcza po czym z narożników lecą ognie. Następnie powoli schodzę na Backstage

Słyszymy muzykę ,której jeszcze nie słyszeliśmy w całym życiu. Po chwili na rampie pojawia się jakiś mulat. Chwilę później nieznajoma postać jest już na ringu i zaczyna mówić

Jak widzicie w ringu zawitał ktoś wyjątkowy, ktoś dla kogo oklaski całej publiki nie znaczą nic, a jego jedynym celem jest pokonanie swoich przeciwników, na Exceed! W kwadratowym pierścieniu stoi najbardziej utalentowany wrestler w całym nWU, przyszły mistrz Intercontinental , najbardziej przystojny człowiek w całym Egipcie i na całym świecie, oraz najbardziej wyjątkowy i niepowtarzalny człowiek, który kiedykolwiek miał okazję tutaj stać. Przed wami stoi najlepiej zbudowany ,najbardziej muskularny oraz największy zawodnik w federacji ,co oznacza ,że jestem najlepszy! Jeżeli nie wiecie o kogo chodzi, to pomogę wam, na ringu stoi.. Ahmed Hassan! <heat>. Te okrzyki, wyzwiska w moim kierunku znaczą dla mnie bardzo dużo, to właśnie dzięki nim moje wielkie samozaparcie, które wiąże się z kopaniem tyłków moich przeciwników znacznie rośnie. Już w sobotę, dokładnie jutro, pierwsze wydanie Exceed na którym wystąpi jedyny w swoim rodzaju ,niepowtarzalny... Ahmed Hassan! Lubię tu uczucie, gdy w waszych oczach widać niepokój. Jest to niezapomniany widok, dzięki któremu manipulowanie publicznością staje się jeszcze bardziej proste, niż mogło by się wydawać. <Ahmed Hassan zaczyna się śmiać, a publiczność buczy w jego kierunku>. Shut Up! Powracając do sedna sprawy, Exceed już jutro stanie się czymś wyjątkowym. Jego ratingi będą wyższe niż ratingi takich federacji jak WWE czy TNA , stacje telewizyjne będą kłócić się o emitowanie w telewizji Exceed, a na okładkach gazet będzie jedno, wyjątkowe zdjęcie, Ahmeda Hassana! Te wszystkie rzeczy mogą stać się rzeczywistością dzieki mojej osobie. Nikt z publiczności nie będzie zasypiał na stojąco, ponieważ na gali będą ja! Przekonacie się o tym już w sobotę. Zapomniałem! A nie, to już powiedziałem.. <Ahmed puszcza oczko w kierunku publiczności> .A więc na sobotniej gali, zmierzę się przeciwko..uwaga! Na pierwszym wydaniu Exceed Ahmed Hassan zniszczy Jeffa Jaretta. <Ahmed śmieje się> Po co ten staruszek w nWU? Po jutrzejszym pojedynku Jeff zostanie wyniesiony z hali na noszach. Mój rywal ,jamu tam było? A tak.. Jeff Jaret może zapomnieć o pasie Intercontinental ,który jest na szali w tej walce. Jeff walczył wcześniej w.. TNA? Tak ,w TNA , dlatego ten staruszek ma nade mną przewagę doświadczenia ,ale doświadczenie to nic. W tym biznesie najważniejsze są umiejętności. Nie będę mówił ,że umiejętności mam największe ,bo o tym przekonacie się w sobotę. Nie będę równieź mówił jaki on jest słaby ,bo to już większośc ludzi wie. Ci ktorzy jeszcze się o tym się nie przekonali , to jutro dostaną oświecenia. Ja ,Ahmed Hassan co tydzień na Saturday Night Exceed będę wygrywał swoje walki i tak będę wygrywał do końca swojej kariery. W swoich walkach zazwyczaj nie będę się bardzo starał ,bo bez tego wygraną mam gwarantowaną. Wyjątkiem są ważne walki ,czyli takie jak jutro. W sobotę mój rywał nie będzie miał życia. To co zobaczycie w drugiej walce wieczoru na pierwszym wydaniu Exceed to tylko i wyłącznie katowanie Jeff'a Jarret'a. Ahmed Hassan ,będzie niszczył swoich rywali. W sobotę zdobędę pas Intercontinental i będę go trzymał ,do momentu gdy ta federacja przestanie istnieć. Co tydzień będę niszczył wszystko co stanie mi na drodze ,pokonam wszystkich ,tych mniejszych i tych większych. Będę pokonywał wszystkich ,zaczynając na Jeff'ie ,a kończąc na.. . W tym momencie powinienem powiedzieć tego najlepszego ,ale.. Ja jestem najlepszy! <heet> Jeśli ktoś mnie w ogóle nie sluchał to teraz wszystko powtórze ,ale w skrócie. Ahmed Hassan zostanie mistrzem Intercontinental i tego pasa będzie bronił do momentu ,gdy ta federacja przestanie istnieć ,czyli ten pas będzie miał tylko Ahmed Hassan!

Ahmed Hassan ciska mikrofonem w matę i opuszcza hale przy buczeniu publiki

Na hali robi się ciemno, wszyscy umilkli i czekają w skupieniu co się wydarzy. Czasami słychać jakieś głosy dzieci krzyczących dla swoich Faców.. Czas jednak leci, a czas to pieniądz! Na ekranie pojawią się jakiś titron... Czyżby? Ah tak to theme Jeff'a Jarrett'a! Po chwili pojawią się z swoją gitarą. Idzie do ringu z ironiczną miną, idiotycznie machając do fanów. W końcu jest w ringu, żądna mikrofonu, lecz dostaje jakiś badziew.... No cóż biedna federacja. Zaczyna mówić:

JeFF~ Ehhh, co ja mam z wami zrobić? Według panujących zasad kultury osobistej muszę się z wami przywitać. Witam wszystkich fanów wrestlingu!!! <pop> Cisza! Dajcie mi się do cholery wypowiedzieć! <heat> Właśnie miałem wam oznajmić, że to koniec mojej czułości na dziś. Wszyscy zapewne mnie znacie.. Może ci młodzi fani mają problem z rozpoznaniem, lecz ci troszeczkę starsi nie powinni mieć problemu. Jedni mówią że jestem bogaty, drudzy że mam duże ego, trzeci zaś że jestem denerwujący. Otóż wszyscy mają racje, jestem po prostu sobą i nie mam zamiaru nikogo tu udawać i podcierać wam tyłków<heat!>. Oj przestaniecie dzisiaj!? Chciałem wam pograć na mojej gitarce, zaśpiewać, a wy mi tu cholerny teatrzyk robicie<heat>.. Nie to nie. Wracając do mojej fascynującej postaci <heat>,,, przecież dobrze wiecie że taka jest. Jestem piękny, znakomity, bogaty, inteligentny i mam charyzmę.. Co więcej mi potrzeba? Otóż odpowiedz jest prosta.. Pięknego pasa na barku(w tym czasie wskazuje i poklepuje bark).. Federacja jest nowa, jest też dużo wypierdków. Widać że nie mają jeszcze kaski, bo dali mi taki badziew zamiast mikrofonu. Czuje że jestem na odpowiednim miejscu. Dzięki mojej osobie możecie zarobić fortunę , możecie stać się kimś w tym biznesie. Ci ludzie nie przyjdą na byle gówno z niżowymi postaciami, oni chcą show na najwyższym poziomie. Przyznacie to na pewno! <pop>. Tak myślałem, ahh jestem zajebisty. Czas już może na pełne przedstawienie się... Jestem Jeff Jarrett! <heat>. Oj czemu musicie mi się wpierdalać w pół zdania? Jestem kimś w tym biznesie, jestem mała legendą.. To mnie jednak nie cieszy, ponieważ chce nowej młodości, nowych wrażeń! Chce adrenaliny jaką dają mi walki i skopanie idiotą dupska! Może jednak koniec, koniec przechwałek tego typu.. Wcześniej występowałem w TNA. Powiem dobra federacja posiadająca kilka czołowych postaci. Wszystko wydaje się być takie proste. Zapytacie czemu opuściłeś tą federacje? Znudziła mi się, jest po prostu nudna jak pień, jak ten facet siedzący w pierwszym rzędzie, gapiący się na mnie jak na jedzenie<heat>. No co? Jest gruby jak niedźwiadek.. Mam już dość historii, wy chyba też. Przejdźmy do bieżących wydarzeń. Już nie długo, drodzy państwo, odbędzie się pierwsza gala w tej federacji! W nWU będzie Show! Oczywiście nie mogło mnie za braknąć jaką jedną z głównych gwiazd. Moim przeciwnikiem będzie.... Eeeeeeeeeeee? ( w tym momencie Jeff prosi komentatora o podejście, rozmowa odbywa się między nimi) Wiesz z kim walczę? Jest dużo gwiazd lecz jego nie pamiętam... Jeff czekaj zaraz ci powiem... Panie, panie może Edge? Nie. Sting? Nie. No to kto do diabła!? Jeff to Ahmed Hassan.. Tylko powiedz mi kto to do cholery jest!? Jakiś Egipcjanin. Ehh ja pierdole. (Jeff wraca na środek ringu i zaczyna ponownie mówić do publiki) Wiecie co zawalczę z Ahmed Hassan.. Jak to się kurna wymawia? Kto to jest do cholery? Znacie go, bo ja nie.. Zaskoczę was jednak! Widziałem i słyszałem jak wypowiadał się wcześniej w ringu.. Jego wypowiedz mogło by się skrócić do: Jestem mięśniakiem, więc ja wygrać. (Publika zaczyna się śmiać). A więc rozbawiłem was? Coś nie tak. Ten dziwny pan opowiada że nie mam umiejętności, że jestem słaby? Co to kurna ma być? Jakiś dupek wbija do ringu i obraża mnie? Obraża człowieka który w ringu przeżył pół życia. Dzieciaku nie wiesz z kim zadzierasz. Te twoje mięśnie ci nie pomogą, bo jesteś po prostu małym chłystkiem z małym rozumiem. Jak ty tam mówiłeś? A najważniejsze są umiejętności. Hmm więc w ringu ze mną zobaczysz największy kunszt talentu i umiejętności. Nie dam ci ani jednego upustu, bo poniżyłeś się do granic możliwości. Ale najśmieszniejsze jest jeszcze przed wami! Nie będzie to zwykła walka. Będzie to walka o 1 contender'a do pasu IC! Ale jaja, mam ubaw od samego rana! Ja z tym debilem mam walczyć o pas!? Jak widać szefostwo nie miało pomysłu na mojego przeciwnika, ale.. nie dziwie się przecież jestem tak zajebisty, że rozmiotę każdego! Oh takie małe przywitanie z federacją! Do zobaczenia później!

Schodzę na bs

"Start the game...time to play the gameeeee muahahahah" na rampie pojawia się Triple H z mikrofonem i inaczej niż zwykle podąża do ringu,wchodzi do niego,a kiedy muzyka przestaje grać mówi
- Chyba już wiecie z kim dostałem walkę,z Albertem Del Maryjo
publika wybucha śmiechem
- Wade'em Barret'em,który chce zaatakować kogoś w naszej walce i Wade chcę ci tylko oznajmić,że ... Jestem gotowy,aby przyjąć jakiś cios od ciebie jeśli to ja jestem tym celem ...
publika buuuczy
- Dobra już zamknijcie się. Ostatnim zawodnikiem, z którym się zmierzę w Fatal 4 Way jest wasz ulubiony mistrz internetowy Zack Ryder
Publika ucieszona krzyczy coś w stylu "łuuuhuu"
- Zamknijcie się i dajcie mi w spokoju coś ogłosić,bo nie mam czasu !
Publiczność się ucisza
- A więc chciałem ogłosić,że na tym Fatal 4 Way'u stanie się coś ... strasznego,potwornie strasznego..... dla was ! Dlatego,że mnie nie lubicie jest to dla was straszne,ponieważ to ja zamierzam wygrać te walkę i to ja zamierzam się uśmiechnąć z szyderczym spojrzeniem i zaatakować tę osobę,która mi podpadnie... muahahaha !!!
Publika buuuuczy na co Triple
- Co tak buuuuczycie ? Hehe,myślicie,że mnie to rusza pff jesteście strasznie zabawni jeśli myślicie,że rusza mnie wasze buczenie,ono mnie wręcz dopinguje i proszę was oto byście tak pięknie buuuczeli na mnie podczas walki muahahaha.
"Its all about The Game and how you play it all about control and if you take it ! ..." Triple kończy przemowę i idzie na Backstage powtarzając do nich tylko jedno
- Buuuczcie na mnie podczas walki hahahaha
A kiedy już będzie przy samym wyjściu krzyczy
- BUUUUUUUU !! ahahahaha
Po czym rzuca mikrofon z całej siły by usłyszeć pisk i podążam do szatni.

słyszymy Theme Ahmed'a ale nikt nie wychodzi. Czekamy kilka sekund i wkońcu z dymów wyłania się Ahmed. Chwile rozgląda się po hali i zmierza do ringu przy buczeniu fanów. Po chwili się zorientował ,że nie ma mikrofonu ,w tym celu zszedł z ringu i podszedł do stolika komentotrkskiego ,gdzie otrzymał mikrofon. Następnie wszedł znowu na ring ,zacisnął mocno mikrofon i zaczął speech

Widzę w waszych oczach.. Widzę w waszych oczach niepokój.. Boicie ,że wasz ulubieniec przegra? Gdybym był jego kumplem i on miałby walczyć z Ahmed'em Hassan'em to powiedziałbym do niego tak: "Jeff ,zostań tutaj ,twoje życie ważniejsze od sławy i pieniędzy". Na waszym miejscu zrobiłbym to samo ,zabroniłbym mu walki ze mną. Dla mnie to tylko przyjemnośc ,prać starych dziadków. Takich jak on to mogę rozwalić z zamkniętymi oczami i z przysłowiowym palcem w dupie. Jeff Jarret to totalna porażka ,tego "zawodnika" pokonałoby ślepe dziecko. To nie jest żadne kłamstwo ,to tylko i wyłącznie prawda. Słuchałem twoją przemową.. Hah.. Nie pamiętasz mojego imienia i nazwiska? Ty chyba na prawdę chcesz marnie skończyć w tym ringu. Ale z drugiej strony skąd masz mnie znać..? Ale zapewniam cię ,zę po tej walce mnei będziesz pamięaj ,ponieważ po tej walce będziesz miał kontuzje jakiej jeszcze nigdy w życiu nie miałeś. Wtedy mnie popamiętasz ,a w szpitalu będziesz mówił tylko: "To Ahmed Hassan mi zrobił ,To Ahmed Hassan mi zrobił" <heat> Dobra ,koniec tego pierdzielenia! Nie wyszedłem tutaj po to ,aby was pousypiać ,chodź to dobry pomysł. Wyszedłem tu po to.. A chuj to was obchodzi. W trakcie powinniście się domyślić. Co ja mówię? Wy? Nie ,nigdy w życiu ,wy jesteście tępi jak.. Nie ma takiego porównania. <śmieje się> Jesteście zbyt tępi. <wszyscy buczą na Ahmeda ,a ten czeka ,aż się uciszą ,ale w końcu mówi> Kocham to wasze buczenie. Buczcie dalej! <heat> Shut Up! Wystarczy.. <chwile szybciej oddycha i kontynuuje> Ja tego zgreda mogę pokonać kiedy tylko chcę. Chcecie walki teraz? <pop> Ja też chcę! Ale ten tchórz się nie odważy. Już dzisiaj dostane go w swoje łapska to ten staruszek będzie prosił o to ,abym mu nic nie zrobił ,a ja wtedy mu powiem: "Nie przestanę cię bić! Chce ,abyś mnie popamiętał na wieki".

Ahmed prosi o megafon i kontynuuje

Dobrze mnie słyszycie? Mam nadzieje, że tak. Gdy wracam myślami do przeszłości, gdy byłem jeszcze małym chłopcem rodzice uczyli mnie, żebym zawsze darzył do spełnienia swoich marzeń. Mam tyle pieniędzy, że już większość z nich została spełniona, jednak jest jeszcze kilka marzeń, których nie udało się spełnić. Poznanie tak pięknej dziewczyny, na której widok szczęka opadła by mi do kolan...Po co wam o tym mówię? Gdy stanę się jeszcze bardziej sławny, każda dziewczyna będzie kleić się nie tylko do moich pieniędzy, ale także do mnie. Wygrana na dzisiejszym Exceed, może przybliżyć mnie do głównego celu, który mam zamiar osiągnąć w tej federacji. Jak widzicie, rozgadałem się, wydaję mi się, że to wasza wina, jednak nie ma już czasu by o tym mówić. Do zobaczenia na sobotnim Exceed! Jeff , do zobaczenia w ringu!

Ahmed idzie do szatni
Ahmed schodzi z ringu i udaje się na zaplecze.

______________

Raf mam nadzieje ,że przyjmiesz ten post ,bo myślałem ,że można do 16 tak jak na NWE

Na hali rozbrzmiewa dźwięk them'u Rated R Starsuperstar Egda, który tauntuję do swoich fanów, a za nim trtyskają fontanny fajerwerek. Wchodzi do ringu z mikrofonem i mówi:

Witam was jestem nowym Wrestlerem więc się wam przedstawię jestem Edge, chcę się pokazać w tej federacji, dlatego przyszedłem dziś do was. Jeśli chcecie abym dalej mówił krzyknijcie Rated.... Widzę, że chcecie mnie wysłuchać, na początku możecie powiedzieć, że jestem małym słabiakiem, który nic nie umie, jeśli tak myślicie to jesteście w błędzie. Umiem udowodnić swoją wartość w ringu mogę wam to udowodnić na najbliższej walce.... To na razie będzie wszystko nie chcę was zanudzić ani narobić sobie wrogów.

"Sexy Boy" rozbrzmiewa na arenie, a Shawn Michaels ukazuje się oczom wszystkich zgromadzonych! Roztańczony wychodzi z Backstage'u, po chwili się zatrzymując i klękając na kolana. Przykłada dłonie do klatki piersiowej i w tym momencie wybuchają fajerwerki! HBK podskakuje na równe nogi i opanowanym ruchem poprawia włosy. Podchodzi do młodego fana i opanowanym do perfekcji gestem ściąga okulary, tym samym wręczając je chłopcu. Shawn rusza w dalszą podróż do ringu, gdzie otrzymuje mikrofon od technicznego. Jego theme song cichnie, jednak The Showstopper nie ma szans nic powiedzieć, ponieważ jego fani skandują "HBK! HBK! HBK!", a on jedynie się uśmiecha. Postanawia nic nie mówić, jedynie wymownym gestem wskazuje na titantron. Na filmiku widać sytuację z pierwszego Exceed. Mały chłopiec zapytany przez Jericho, kto wygra walkę, bez zastanowienia odpowiada "Shawn". Filmik się kończy, a kamera ponownie ukazuje HBK'a. Ten w końcu ma szanse zacząć przemowę, więc szybko to robi.

-What The Fuck is going on?! Yes, it's simple: You Love me! Wy mnie po prostu kochacie! Cieszycie się z mojego każdego ruchu, ze wszystkiego co zrobię. Nie zależnie od tego czy pokonam najgorszą mendę w nWU, czy będzie to jeden z waszych ulubieńców, to mnie będziecie dopingować. Ten filmik jest tego dowodem w takim samym stopniu, jak to że mnie dopingujecie właśnie teraz, wykrzykując różne pochwały pod moim adresem. Jednak trapi mnie jedna sprawa. Mianowicie Christopher Daniels... Are You Serious Man?! Are You really want to die?! Ponieważ tak mi się właśnie wydaje. Te twoje słowa, co do których już się wypowiedziałem. One są po prostu żenujące. A sposób w jaki pokonałeś CM Punka... Żałosne. Gdyby nie twoje nieczyste zagranie, to CM Punk oczekiwałby przeciwnika, z którym zmierzyłby się o pas WHC. Jednak teraz Punk nie ma na to szans, pozbawiłeś go tego. Lecz wiesz na co skazałeś siebie? Na mnie. Pokażę ci czym jest prawdziwy gniew. Pokonałem Chrisa Jericho, pokonam tego kto zostanie postawiony przeciwko mnie w przyszłym tygodniu. Jednak w końcu dotrę do Ciebie, a wtedy nie zaznasz mojej litości. Odczujesz silny ból... Będziesz mnie błagał o pomoc, jednocześnie krzycząc by Bóg cię ułaskawił. Jednak On nie przyjdzie... Ponieważ to Jego wola, bym cię zniszczył! Zniszczę cię przy naszym pierwszym spotkaniu, oraz powtórzę to przy każdym następnym! Zapamiętaj sobie- mam zamiar dotrzeć do ciebie. Gdy to się stanie, nic ani nikt nie stanie mi na przeszkodzie, by dobrać się do twojego... Jak to mówi The Rock?!

Publika krzyczy głośno słynne wyrażenie The Rocka

- Ah tak... Candy Ass! Skopię twój Candy Ass, a wtedy pokłonisz się przede mną i uznasz moją wyższość! JA jedynie uniosę w górę World Heavyweight Championship, ukazując moją wyższość nad tobą! And Now, Shawn Michaels has left the building!

Shawn rzuca mikrofonem w matę, co powoduje głośny pisk. Widzowie nie zwracają jednak na to uwagi, skandując coraz głośniej "Sexy Boy! Sexy Boy! Sexy Boy!". Michaels ponownie się uśmiecha i tanecznym krokiem schodzi na Backstage!

Na hali rozbrzmiewa, niesłychany do tond them - Ain't No Make Believe! Halę ogarnia wielobarwne światło. Tak to on John Morrison! Wychodzi na rampę i wznosząc swą rękę w górę w zwolnionym tempie przypomina fanom jego występy w WWE. Po chwili jednak rusza ku ringowi. Jednak tuż przed zatrzymuje się na rogu i wręcza jakiemuś maluchowi swoje okulary. Po chwili ostatecznie wkracza do ringu, wchodzi na narożnik i wita się się z fanami wznosząc prawą rękę w górę. Po chwili schodzi, bierze mikrofon i zaczyna mówić:

-Witam was tu zgromadzonych w tej hali. Jak dobrze wiecie, poprzedni kontrakt wygasł mi i nie postanowiłem podpisać kolejnego. WWE mnie nie doceniał, ja zawsze dawałem z siebie 100%, a WWE nie dawało mi nic w zamian, więc skończyłem z tamtą federacją i dołączyłem do ekipy z federacji nWU. Wkraczam do nowej federacji ponadto mamy nowy rok, więc chcę wam zakomunikować,że ten rok będzie należął do mnie. Gdyż tylko ja mogę zagwarantować wysokie lotu które sprawią, że pojedynki będą wyniesione na wyższy poziom, a co za tym idzie cała federacja będzie na wyższym poziomie. Co będzie nie tylko z pożytkiem dla mnie i dla was, ale też dla całego nWU, które zyska wspaniałego przyszłego mistrza.

John zostawia mikrofon w ringu, a wychodząc z hali przybija piątki ze swoimi fanami.